sobota, 12 stycznia 2013

Kolejna jeansóweczka.

Uszyłam jeszcze jedną jeansową sukieneczkę :)



Jak widać sukienka jest dużo za szeroka. Muszę ją poprawić

 Uszyłam ją, kiedy Emilka spała, więc nie zdążyłam zmierzyć. 


 Gościnnie pies, który u nas będzie tydzień. 



Pozdrawiam i miłego weekendu życzę.
Jola

4 komentarze:

  1. Ale bardzo fajnie wygląda :) ewa

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę ,że Emilka się zaprzyjażniła z psem i może się okazać ,że ten tydzień się przedłuży.Co do sukienki - to może najpierw ją wypierz bo napewno się skurczy a potem jeśli nadal bedzie za szeroka pod paszkami to ją poprawisz.Princeska wyszła Ci super a Emilka wygląda w niej słodko.
    Pozdrawiam Ewa:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już ją poprawiłam, ale muszę wyprać zobaczę jak to się ma do tego.

      Usuń
    2. No widzisz a ja się spóżniłam , wszystko przez tego blogera...Ale sprawdż sobie , ja zawsze przed szyciem jeans dekatyzuję a jesli nie to dodaję na zapasy bo on zawsze po pierwszym praniu sie przykurczy jak każda bawełna.E:)

      Usuń