Uszyłam jej lekką sukienusie z miękkiego cienkiego materiału w kwiatki, który miał już chyba ponad 20 lat, wygrzebałam u mamy w szafie, czego tam nie można znaleźć. Chodź robi się powoli pusto przy moim szyciu starczy na rok :)
Materiał z bliska wygląda tak:
a tak sukienka
A tu kamizelka dla dziadka z polaru, zdjęcie było z fleszem i słabej jakości. Polar granatowy bardzo miły w dotyku.
bieżnik
a drugi czerwony
Odkryłam właśnie, że moja maszyna tak ładnie obszywa materiał.