No i nie zmarnował się kawałek materiału z jakiego wcześniej szyłam te spodnie. I oto powstały spodenki.
Spodnie
z burdy 7/2010 model 103 A, ja zrobiłam wersje bez szlufek, bo i tak do
nich paska nie będę nosić. No i moje są przed kolano, a nie za, ale
tyle tylko miałam materiału.
Model jest bardzo fajny, dość wysoki stan
przykrywający brzuszek, z tyłu też wysoko. Fajnie połączone i pozszywane
kawałki. Po bokach i z tyłu mają na wierzchu stębnówkę co daje spodenkom
uroku. Mają też kieszonki, co prawda płytkie, ale są.
Spodnie na pewno
też będą fajnie wyglądały, bo nie są za szerokie.
Co do rozporka to pierwszy raz szyłam tym sposobem, czytam i czytam i nie wiedziałam o co kaman :)
Kurcze, aż zrobiłam po swojemu. Myślę, że wyszły dobrze. Sami oceńcie.