Wczoraj wieczorem namówiłam męża i pojechaliśmy do sklepu z materiałami, że było już bardzo późno i sklep zamykali za 15 min musiałam szybko coś wypatrzeć w miarę kolorowe i wiosenne no i żeby nie było zbyt drogie.
A niedługo już wiosna :)
Wypatrzyłam śliczny jedwab, no ale jakaaaa cena, no i nie było czasu na wybieranie.
Pozostałe dwa to materiały ze streczem z których powstaną myślę bluzeczki na ramiączka, ale jeszcze się zobaczy :)
A oto spódnico- spodenki dla mojej półrocznej kruszynki takie legginsy można było by powiedzieć, przymiarka jak widać :) tylko małe poprawki będą.
Nie jest źle zobaczymy jak po wszyciu gumki czy nie będą jej zjeżdżały z pupci.
No i plany na bluzeczkę na ramiączka myślę, że zrobię taką jeszcze nie wiem czy różową czy niebieską, a może dwie :) Wykrój z burdy.
Chwalę zdolną Jolę :) czekamy na bluzeczki :)
OdpowiedzUsuńwow super te portaski dla córci
OdpowiedzUsuńsprytny projekt ;)
OdpowiedzUsuń