Widzę ,że Emilka się zaprzyjażniła z psem i może się okazać ,że ten tydzień się przedłuży.Co do sukienki - to może najpierw ją wypierz bo napewno się skurczy a potem jeśli nadal bedzie za szeroka pod paszkami to ją poprawisz.Princeska wyszła Ci super a Emilka wygląda w niej słodko. Pozdrawiam Ewa:-)
No widzisz a ja się spóżniłam , wszystko przez tego blogera...Ale sprawdż sobie , ja zawsze przed szyciem jeans dekatyzuję a jesli nie to dodaję na zapasy bo on zawsze po pierwszym praniu sie przykurczy jak każda bawełna.E:)
Ale bardzo fajnie wygląda :) ewa
OdpowiedzUsuńWidzę ,że Emilka się zaprzyjażniła z psem i może się okazać ,że ten tydzień się przedłuży.Co do sukienki - to może najpierw ją wypierz bo napewno się skurczy a potem jeśli nadal bedzie za szeroka pod paszkami to ją poprawisz.Princeska wyszła Ci super a Emilka wygląda w niej słodko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewa:-)
Już ją poprawiłam, ale muszę wyprać zobaczę jak to się ma do tego.
UsuńNo widzisz a ja się spóżniłam , wszystko przez tego blogera...Ale sprawdż sobie , ja zawsze przed szyciem jeans dekatyzuję a jesli nie to dodaję na zapasy bo on zawsze po pierwszym praniu sie przykurczy jak każda bawełna.E:)
Usuń