Bardzo letnie, trochę 'babciowe' ale sympatyczne:)
Piękna tkanina. Kwiaty chyba powracają do łask. Ja kocham takie wzory tkanin. Fartuszek pierwszy podoba mi się najbardziej.
Babciowe desenie wracają do łask:) Na fartuszkach prezentują się zdecydowanie lepiej!
Cudna tkanina!!A jak duża że aż dwa wyszły:)
Fartuszki świetne, a jeszcze bardziej podoba mi się ta biała sukienka na której je prezentujesz :-))
Na pewno znajdzie się dla nich zadanie w kuchni i będą pomocne.Jolu dałam Twój blog do wyróżnienia i proszę o jego odebranie-http://czas-z-maszyna.blogspot.com/2013/09/zakiet-prezent.html
bardzo efektowne:) widzę że tak jak ja nadajesz starym rzeczom nową duszę:)
Bardzo letnie, trochę 'babciowe' ale sympatyczne:)
OdpowiedzUsuńPiękna tkanina. Kwiaty chyba powracają do łask. Ja kocham takie wzory tkanin. Fartuszek pierwszy podoba mi się najbardziej.
OdpowiedzUsuńBabciowe desenie wracają do łask:) Na fartuszkach prezentują się zdecydowanie lepiej!
OdpowiedzUsuńCudna tkanina!!A jak duża że aż dwa wyszły:)
OdpowiedzUsuńFartuszki świetne, a jeszcze bardziej podoba mi się ta biała sukienka na której je prezentujesz :-))
OdpowiedzUsuńNa pewno znajdzie się dla nich zadanie w kuchni i będą pomocne.
OdpowiedzUsuńJolu dałam Twój blog do wyróżnienia i proszę o jego odebranie-
http://czas-z-maszyna.blogspot.com/2013/09/zakiet-prezent.html
bardzo efektowne:) widzę że tak jak ja nadajesz starym rzeczom nową duszę:)
OdpowiedzUsuń