piątek, 28 września 2012

Recykling koszuli

 Postanowiłam wziąć udział w konkursie Recyklingowe wariacje na http://jakuszyc.pl/recyklingowe-wariacje-konkurs/
Mój pierwszy konkurs w jakim biorę udział :)
Wyszperałam u męża w szafie koszulę w której już nie miał zamiar chodzić :) Koszula w rozmiarze chyba 41 i tak już była za mała :)

Więc powstała, nowa damska.


 
Napiszę wam mniej więcej jak ja przerobiłam, chodź nie było łatwo. Inaczej gdyby była trochę większa, miałabym więcej materiału, a tak musiałam trochę kombinować. Chyba najgorzej było z kołnierzykiem, musiałam dosztukowywać, ale mam za to stójkę i kołnierzyk he he jak kto woli komu co pasuje :)
 Trochę dekolt wyszedł za duży, no ale robiłam to pierwszy raz więc wybaczcie :p

Najlepiej jest zmierzyć przód koszuli i nasz przód :) zależy kto jaki ma biust i czy starczy materiału. Tak samo jest z tyłem chociaż przeważnie koszule męskie nie maja z tyłu zaszewek i są długie i luźne więc możemy sobie później zrobić zaszewki.
 Gorzej jest z rękawem ja jakoś się zmieściłam w wymiarach, musiałam wyciąć przy samym szwie i to bardzo dokładnie oba rękawy.W męskich koszulach rękawy są proste nie są wdawane. Ja wdałam odrobinkę, bo więcej się nie dało.
Z przodem też kłopot na szczęście nie wielki, trzeba było zmienić strony zapięcia z męskiego na damskie. Ja poszłam na łatwiznę i po prostu wycięłam nożyczkami i przyszyłam odwrotnie. Trzeba tylko zwrócić uwagę, żeby równo zapinały się guziki.
Nie zrobiłam też zaszewek z przodu tylko trochę wdałam materiał, tam gdzie biust, żeby się nie ciągnęło.




Rękawek aby, nie był taki prosty pomyślałam, żeby trochę go urozmaicić i pod spodem wszyłam gumeczkę, żeby nam się ładnie ściągnął i dobrze leżał, a nie sterczał. Tutaj widać też, że dodałam kawałek materiału na ramieniu, żeby też ładnie leżała koszula.




Ta koszula ma dwa rodzaje kołnierzyka :) jak tu widać może być też stójka :)
Kołnierzyk był przerobiony dosztukowywany i podklejony flizeliną. Może i dało radę by zrobić wyżej przy szyi, nie wiem, ale trzeba zrozumieć, że to koszula w paski i można było tylko dosztukować z pozostałego rękawa, którego materiału już nie zostało za wiele, bo w męskich koszulach są zapięcia na rękawach więc nie dało się nic już zrobić.
Może inaczej by było gdyby ta była koszula jednolita pewnie byłoby dużo łatwiej.


7 komentarzy:

  1. Dziękuję za opisanie, tego co i jak robiłaś, bo bardzo mi się ta przeróbka podoba :)
    Nie ukrywam, że boję się pociąć koszulę, którą mam przeznaczoną dla siebie, ale w końcu muszę spróbować, bo tak to nigdy nie zacznę i tylko będę się na nią gapić i wzdychać :D

    Ty uzyskałaś w swojej taki efekt kobiecy, jaki ja bym chciała uzyskać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj zawsze można dodać biały materiał jak by zabrakło kawałek. Czekam z niecierpliwością na twoją przeróbkę :)

      Usuń
  2. Przeróbka pierwsza klasa. Ja sama nie lubie przeróbek bo szybciej uszyję się coś nowego niż ptrzerobić daną rzecz. za to po przeróbce na pewno ma się większą satysfakcję :) Joluś paczuszka została wysłana wczoraj. Napisałam do ciebie meila :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) przeczytałam i już odpisuję :)
      ja też nie lubię przeróbek, ale na to się skusiłam.

      Usuń
  3. Jak zmieniłaś dekolt niesamowicie mi się podoba !:]

    OdpowiedzUsuń
  4. Przegapiłam recykling, ale jest oszałamiający, podoba mi się
    ***
    www.zapalov.blogspot.com - blog o moim projektowaniu mody

    OdpowiedzUsuń