Musiałam się pochwalić.
Mój mąż się postarał i zamiast kwiatka kupił mi po prostu prezent.
Dostałam tusz do rzęs ładnie zapakowany i trzy serduszka do kąpieli.
Do tego 3 próbki. Dwie perfum i to nie byle jakich i krem do twarzy, który strasznie dużo kosztuje.
Można by powiedzieć, że kosmetyki z wysokiej półki.
Spodziewałam się tylko kwiatka, a tu takie zaskoczenie. Tusz chciałam sobie kupić i chyba stwierdził, że to dobra okazja.
Takie prezenty mogłabym dostawać co rok :)
Bo co z kwiatka jak za 3 dni trzeba by było go wyrzucić.
Fajny prezent :)
OdpowiedzUsuńUuuuuu a u mnie tylko tulipan był :(
OdpowiedzUsuńChyba muszę wytłumaczyć mężowi co ma dawać na dzień kobiet :D
Hm przydało by się :)
UsuńSuperowo!
OdpowiedzUsuńDla faceta wyjście poza kwiatek do duże wyzwanie...szacuneczek dla męża...Ewa:)
OdpowiedzUsuńdzięki, czasem mnie zaskakuje
Usuńwspaniałe prezenty
OdpowiedzUsuńO kurcze u mnie jak zwykle róża :)
OdpowiedzUsuńSama zrobiłam wielkie oczy.
UsuńPrzyszedł bez kwiatka hm myślę co jest? zapomniał czy co?
Super i pomysłowy prezent :) ja dostałam różę ale trzyma mi się do dziś :D co prawda uschła mi w flakoniku ale widzę,że płatki nadal ma wszystkie :D
OdpowiedzUsuń